piątek, 1 października 2010

Tak wprowadzenia słów kilka.

Przede wszystkim Witam!
Zowię się Alicja. Przez wielu nazywana Alison (co w sumie jest tym samym). Lat mam nie wiele, choć wcale nie tak mało. Jestem typowym nastolatkiem (wcale nie taki typowym...!). Lubuję się czytaniu książek (głównie fantastycznych [aktualnie mam zmianę i czytam Musierowiczową]), a także mang(podobnie jak książki[i uwielbiam amatorskie mangi polskich autorów]). Słuchanie muzyki(rock, new age i takie tam), rysowanie i pisanie.
Napisałabym o sobie więcej, gdybym takową wiedzę posiadała.
Z pewnością nie odpowiem na pytanie dlaczego i po co założyłam tego bloga. Może po co, to wiem. Żeby wstawiać tu swoje pseudo wiersze. Czy dobry wybór, tego nie wiem, ale są osoby, które lubią czytywać moją dziwną "poezję"(nie jestem pewna czy to można tak nazwać). Pewnie nie których wkurzę, innych zranię, a jeszcze ktoś może dowie się czegoś o mnie więcej. Od razu uprzedzam, że nie ponoszę odpowiedzialności za "szkody".
Często jest tak, że piszę pod "napływem chwilowych emocji" i dlatego te wiersze są takie a nie inne. Skrobię bo lubię, sprawia mi to przyjemność i daje upust emocją, poza tym jest to dla mnie łatwiejszy sposób na przekazanie komuś czegoś, ponieważ jestem nieśmiała, a to nie jest bezpośrednia komunikacja. Popieram J. Twardowskiego, który uważał, iż poezja to kolejny sposób mówienia do drugiego człowieka!
Pewnie nie wszyscy moje wiersze zrozumieją, ale to już nie moja wina (problem, etc.)
Mam manię pisania wierszy, w których powtarzają się słowa (i to nagminnie). Nie pisuje wierszy sylabizowanych czy jakoś specjalnie poukładanych. Najczęściej są one białe albo wolne. Tak już mam.
Na blogu z opowiadaniem, wstawiłam parę wierszy i pisałam dla kogo (przez kogo) są napisane. Tutaj raczej (bo nie wiem czy nie zmienię planu) tego nie będę robiła. Czasem skomentuje czy coś. Po prostu będę tu je wstawiała dla tych, którzy lubią czytać te moje marne wypociny. Oczywiście Wasze komentarze (itp.) są bardzo mile widziane, a nawet pożądane.
I to chyba było by na tyle...
Dzisiaj umieszczę dwa wiersze, które napisałam w szóstej klasie i t one były początkiem mej działalności twórczej w dziedzinie pisania.


"Mój przyjaciel"

Przyjaciel to cudowne słowo,
Ten prawdziwy jest wspaniały.
Wielu ludzi jest pewnie Twymi przyjaciółmi,
Ale jak przyjdzie co do czego, zapominają o Tobie.
Prawdziwy przyjaciel to nie byle jaka osoba,
On zawsze pójdzie za Tobą.
A inni, którzy tylko mówią, iż są Twymi przyjaciółmi,
Za pomoc żądają w zamian czegoś.
[...]
Zawsze mi pomoże ,
coś podpowie.
Więc przyjaciel to cudowne słowo.
Przyjaciel, przyjaciel ten prawdziwy!


"Pytanie do Dziadka"

Dlaczego, powiedz dlaczego Ciebie już nie ma,
dlaczego zostawiłeś mnie tu samą?
Czemu nie widzę Ciebie już rano,
czemu zapominam o Tobie?
Kiedy patrzę na zdjęcie Twoje,
widzę tylko wyblakłą plamę.
Gdy spojrzę na zegar,
widzę, że czas Twój stanął.
I czasem w otchłani życia,
myślę, że szczęście mnie omija.
Ale mam nadzieję, że patrzysz tam z góry na mnie
bo ja ciągle myślę o Tobie.
Lecz zapominam jak wyglądasz.
Zapominam wszystkie spędzone z Tobą chwile.
Więc powiedz mi, wiem, że już pytałam,
ale powiedz dlaczego już Cię tu nie ma..?

Ogólnie pisane były one na lekcji (albo na lekcję) czyli data ich powstania określa się jakoś na 6 Maja 2008 roku, co w sumie nie jest tak odległym czasem. Pierwszy jest w sumie banalny, choć (gdyby nie błędy) jestem z niego bardzo dumna. Drugi zaś jest bardzo związany z moimi odczuciami po śmierci mojego ukochanego Dziadka, który w sumie był jak ojciec. Wciąż nie mogę się pogodzić z jego odejście...Ale mniejsza.
Jeżeli macie ochotę, możecie skomentować, tylko przypominam, iż to moje pierwsze wiersze (w czasie, gdy polski był moim fatum)
Na razie mam parę wierszy (tylko muszę je wstukać w komputer), więc co jakiś czas będę wstawiać, później zależy od chęci pisania (bo z nią to nigdy nie wiadomo).
Dziękuję za uwagę i ukłoniki. Alison

1 komentarz:

  1. Ten drugi mnie nawet trochę poruszył. Jakoś smutno się robi, jak się go czyta.

    Czekam na następne, nee-chan^^ pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń