Wydaje mi się, że każdy kontakt, relacja, osoba pojawiająca się w naszym życiu ma na nas wpływ i jest ważna. Tak mi się wydaje, że nic nie dzieje się bez celu. Sądzę, że nawet ta ostatnia przygoda ma jakieś swoje przesłanie.
Rozmowy wciąż trwają. Za 4 dni będzie miesiąc. Ciężko stwierdzić czy już czy dopiero. Chciałabym by trwało wciąż i wciąż. Ale czy to możliwe..?
Boję się życia. Taka jest niestety prawda. Boję się relacji i otwarcia się na ludzi.
Ale są rzeczy, które mnie zachwycają i powodują nagłe przypływy radości. Drobne rozmowy, wspominki. Codzienne rozmowy!
Ulica
Czasami przekracza drogę.
Przejście na drugą stronę
trwa wiecznie.
Czarna otchłań ulicy
przypomina o tragiczności czynu.
Ma wrażenie, że asfalt ją pochłonie.
Gdy zacznie niepewnie przekraczać
Czarną Rzekę
budzi się obawa,
że nie dotrze
na drugi koniec (brzeg).
23 maj'12
Rozmowa
Mów,
Łaknę Twego głosu,
Pragnę mieć każde Twe słowo.
Mów,
Rozpływam się,
Gdy Cię słucham.
Mów,
Chcę znać każdą myśl Twoją,
Całą Ciebie.
Mów,
Póki masz mi coś do powiedzenia,
Nim się wypalisz.
Proszę
Mów jeszcze i jeszcze.
Później zamilkniesz...
...na wieczność.
23 maj'12