poniedziałek, 27 stycznia 2014

"TIK - TAK, STUK"

A u mnie wszystko w jak najlepszym porządku, prócz miliona pytań w głowie i niezrozumienia dla siebie i świata. Właściwie, mój umysł postanowił się na mnie boczyć i nie chce myśleć logicznie, ktoś wie dlaczego?
Wspominam dawne lata. Na wernisażu stała moja "rzeźba", którą ulepiłam w gimnazjum. Wróciły tamte chwile, myśli i uczucia. To było mocne, nie sądziłam, że widok tego maleństwa wywołała taką falę. Musiałam się z nią uporać dość szybko, by było tam mnóstwo ludzi. Zastanawiam się, czy Ona jeszcze czasami o mnie myśli..?
Tak, jak się zastanowić, to był czas najszczerszych i najprawdziwszych uczuć. W sumie wtedy też się zmieniłam, co jest normalne, bo podstawówka się skończyła. Podobno ludzie zmieniają się co kilka lat? Nie wiem czy to prawda, ale mam przeświadczenie, że ja wciąż jestem głupiutkim dzieckiem i sobie z niczym nie poradzę. Przeraża mnie to wszystko, przez co jestem jeszcze głupsza.
I kurczę, chcę to zrobić! Ale nie ma okazji...
Boli mnie gardło, a herbata nie pomaga, to przykre.

Autorstwo: Aëlis 
(Ktoś ma pojęcie jak ona wygląda..?)


Warsztaty
Szron malował na szybie obraz wcześniejszej nocy, 
nikt nie zauważył tych starań. 
Ciepły oddech zniweczył jego starania,
nim ktokolwiek zdążył zachować je w pamięci.
 Zdania pałętały się między ławkami, 
między czystymi butami. 
Ktoś schylił się i podniósł pomysł z podłogi, 
położył obok siebie. 
Fabuła zaczęła łasić się do jej ramienia 
i wdrapywać na chude palce... 
Wszystkie spojrzenia pobiegły w nieznaną sobie stronę, 
gdy padło imię... Jak ono brzmiało?
Jestem niemal pewna, 
nie obejrzałam się wtedy od razu za siebie, 
dopiero po sprawie oderwałam wzrok od szyby... 
widziałam tam ciebie. 
To ty podniosłaś pomysł 


Yuko;
Czegóż u mnie szukasz?
26 styczeń'13

Enigma time,
stoi koło mnie 
i woła po cichu me imię, 
twe imię. 
Stoi jak wcześniej,
jak później 
i najokropniej się śmieje, 
bawiąc się moją pamięcią, 
która gdzieś jest, 
gdzieś była, 
ale nie pamiętam...
czy to było wczoraj?
18 styczeń'13

TIK - TAK, STUK, 
być może na przód , czasem wspak. 
Prócz słów istnieje jeszcze milion myśli. 
Zdarza się, że w drzwiach przestrzeń się zawęża 
i problem jest z przedostaniem się przez próg. 
Nagle powtarza się 
TIK - TAK, STUK, 
a Ty wciąż nie wiesz jak zapełnić kawałek czasu między meblami. 
Jakbyś stanęła w miejscu i zapomniała 
jaki zamierzałaś wykonać ruch. 
TIK -TAK, STUK, 
raz na przód, nigdy wspak!
13 styczeń'13